Wygląda zupełnie jak oryginał z lat 60., tak naprawdę chodzi jednak o CAV GT wyprodukowany nowoczesnymi metodami. Podwozie i monokok wykonano ze stali nierdzewnej wykrojonej laserem i spawanej metodą TIG (w argonowej atmosferze ochronnej). Częścią struktury jest również zintegrowany pałąk ochronny i każdy samochód może być wyposażony także w ramę ochronną, tak by odpowiadał warunkom ustalonym dla bolidów wyścigowych.

Przednie koła są prowadzone trójkątnymi wahaczami o różnej długości, z tyłu znajdziemy oś wielowahaczową (dwa wahacze podłużne i dwa poprzeczne), przy czym tylną oś można regulować w 16 poziomach. Obie osie dopełniono regulowanymi stabilizatorami. Jeśli właściciel zna się na rzeczy, może także regulować sprężyny i amortyzatory.

Układ hamulcowy pochodzi od firmy Wilwood. Z przodu i z tyłu zamontowano chłodzone tarcze o średnicy 300 mm z 4-tłoczkowymi zaciskami. Jeśli klient wybierze wersję wyścigową, może zamówić na przednią oś 6-tłoczkowe zaciski. Auto Futura dodatkowo przypomina, że na specjalne żądanie jest w stanie zamontować jakiekolwiek hamulce.

Podobnie jak wygląd zewnętrzny, także stylistyka 15-calowych kół trzyma się oryginału, a do kolorystyki Gulf najlepiej pasuje model BRM w pomarańczowym kolorze. Za dopłatą dostępne są 17-calowe felgi Halibrand.

Karoserię CAV GT wykonano z laminatów usztywnionych żywicą winylowo-estrową – producent twierdzi, że jest sztywniejsza i bardziej wytrzymała od poliestrów. Dzięki zastosowaniu lekkich materiałów cały samochód waży zaledwie 1065 kg (włącznie z silnikiem i skrzynią biegów).

Auto Futura montuje do wszystkich swoich samochodów 8-cylindrowe silniki Ford o pojemności 4,7 i 5,0 l. Model w kolorystyce Gulf otrzymał najmocniejszą jednostkę 5,7 V8 o mocy 500 KM. Nie znajdziemy tu wtrysku paliwa, silnik korzysta z klasyki w formie elektronicznie sterowanych gaźników Weber. Na tylne koła siła napędowa trafia poprzez 6-biegową manualną skrzynię biegów RBT lub Audi z krótszymi biegami. Przyśpieszenie od 0 do 60 mph (96 km/h) zajmuje autu 4,5 s, a do 100 mph (160 km/h) CAV GT rozpędza się w 9,5 s.

Aczkolwiek we wnętrzu nie jest zbyt wiele miejsca (podobnie jak w oryginalnym Fordzie GT40), producent postarał się o maksymalizację komfortu w kabinie. Większość elementów wnętrza, włącznie z podsufitką i deską rozdzielczą, obito czarną skórą. Nie brakuje regulowanych pedałów, klimatyzacji czy pokaźnej porcji izolacji, która przynajmniej częściowo ochroni uszy pasażerów przed rykiem dzikiego silnika.